Łukasz Jedynak
Do Sejmu trafił 26 lipca br. projekt ustawy, w ramach którego podwyższane są koszty uzyskania przychodu dla osób uzyskujących przychody ze stosunku pracy, stosunku służbowego, spółdzielczego stosunku pracy oraz pracy nakładczej. Koszty te zwiększane są ponad dwukrotnie. Dodatkowo nowelizacja przewiduje obniżenie stawki podatku dochodowego dla I progu podatkowego z 18% do 17%. Zmianie ulegną również kwoty zmniejszające podatek – projekt zakłada ich nieznaczne obniżenie. Modyfikacje te mają pozostawić w portfelu podatników większy dochód do dyspozycji.
Przedstawione zmiany będą miały zastosowanie do przychodów osiągniętych od 1 stycznia 2020 r., choć projekt ustawy przewiduje także korzystniejsze rozliczenie podatkowe dochodów osiągniętych już w 2019 r.
Zmiany będą wymagały od płatników odpowiedniej reakcji, tj. uwzględnienia w poborze zaliczek na podatek nowej regulacji. W 2019 r. uważny powinien być także podatnik. Roczny podatek obliczy bowiem według stawki 17,75%, a nie 18% (dla dochodu z I progu podatkowego).
Rozliczenia w 2019 r.
Jeśli ustawa wejdzie w życie w projektowanym kształcie, to dla przychodów osiągniętych od 1 października do 31 grudnia 2019 r. płatnik (pracodawca), wypłacając wynagrodzenie, zastosuje wyższe kwoty kosztów uzyskania przychodów.
W tym okresie będą miały zastosowanie koszty uzyskania przychodu w następującej wysokości:
- 250 zł miesięcznie (obecnie to 111,25 zł) – dla osób zatrudnionych na jednym etacie w miejscowości zamieszkania,
- 300 zł miesięcznie (obecnie to 139,06 zł) – dla osób zatrudnionych na więcej niż jednym etacie poza miejscowością zamieszkania.
Koszty uzyskania przychodu nie mogą łącznie w ciągu 2019 r. przekroczyć:
- 1751,25 zł (obecnie to 1335 zł) – dla osób zatrudnionych na jednym etacie w miejscowości zamieszkania,
- 2151,54 zł (obecnie to 1668,72 zł) – dla osób zatrudnionych na jedynym etacie poza miejscowością zamieszkania,
- 2626,54 zł (obecnie to 2002,05 zł) – dla osób zatrudnionych na więcej niż jednym etacie w miejscowości zamieszkania,
- 3226,92 zł (obecnie to 2502,56 zł) – dla osób zatrudnionych na więcej niż jednym etacie poza miejscowością zamieszkania.
Ponadto w okresie od 1 października do 31 grudnia 2019 r. płatnik (pracodawca), obliczając zaliczkę na podatek dochodowy, zamiast stawki podatku w wysokości 18% zastosuje stawkę 17%, a także kwotę pomniejszającą podatek w wysokości 525,12 zł (a raczej 1/12 tej kwoty w każdym z miesięcy ww. okresu). Wynagrodzenie wypłacane pracownikowi za trzy powyższe miesiące będzie odpowiednio wyższe (o ile – to przedstawiamy na przykładzie poniżej). Już to spowoduje, że podatnik w 2019 r. będzie miał (nieznacznie) wyższy dochód do dyspozycji.
A teraz informacja ważna dla podatników: podatnik, składając zeznanie podatkowe za 2019 rok, zastosuje stawkę podatku w wysokości 17,75% dla rocznego dochodu osiągniętego ze stosunku pracy (czy pozostałych tytułów prawnych, do których nowelizacja się odnosi) oraz odpowiednią kwotę pomniejszającą podatek. Dla rocznych dochodów z przedziału od 13 000 zł do 85 528 zł będzie to kwota 548,30 zł. Aktualnie jest to kwota 556,08 zł.
Jak powyższe zmiany wpłyną na finanse podatników? Pozostawią w ich portfelach więcej gotówki. Ile dokładnie? Pokażemy to na przykładzie.
Miesięczne zasadnicze wynagrodzenie brutto pracownika w 2019 r. wynosi 4200 zł. Rocznie jest to 50 400 zł brutto. Gdyby rozliczenie podatku było oparte wyłącznie o zasady obowiązujące w 2019 r. (przed październikiem), to podatnik zapłaciłby podatek dochodowy liczony według stawki 18%. Uwzględniając obowiązujące jeszcze kwoty kosztów uzyskania przychodów, kwotę pomniejszającą podatek oraz stawki ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, podatnik zapłaciłby za 2019 r. podatek w wysokości 3660 zł. Roczny dochód do dyspozycji wyniósłby natomiast 35 916 zł.
Uwzględniając projektowane zmiany, pracownik w 2019 r. zapłaciłby 3492 zł podatku, a jego dochód pozostający do jego dyspozycji wyniósłby 36 084 zł. Zyskałby więc przez te trzy miesiące 168 zł.
Rozliczenia w 2020 r.
Koszty podatkowe dla przychodów osiąganych od 1 stycznia 2020 r. będą się kształtowały następująco:
- 250 zł miesięcznie – dla osób zatrudnionych na jednym etacie w miejscowości zamieszkania,
- 300 zł miesięcznie – dla osób zatrudnionych na więcej niż jedynym etacie poza miejscowością zamieszkania.
Koszty uzyskania przychodu nie mogą łącznie – w ciągu 2019 r. – przekroczyć:
- 3000 zł – dla osób zatrudnionych na jednym etacie w miejscowości zamieszkania,
- 3600 zł – dla osób zatrudnionych na jedynym etacie poza miejscowością zamieszkania,
- 4500 zł – dla osób zatrudnionych na więcej niż jednym etacie w miejscowości zamieszkania,
- 5400 zł – dla osób zatrudnionych na więcej niż jednym etacie poza miejscowością zamieszkania.
Dochody nieprzekraczające I progu podatkowego, tj. kwoty 85 528 zł, osiągane od 1 stycznia 2020 r., będą opodatkowane stawką 17%. Ponadto kwota zmniejszająca podatek dla dochodów z przedziału od 13 000 zł do 85 528 zł będzie wynosić 525,12 zł (aktualnie jest to 556,02 zł). Płatnik, obliczając zaliczkę na podatek, zobowiązany będzie do zastosowania powyższych kwot i stawek. Wprowadzane zmiany nie wymagają więc reakcji podatnika (pracownika).
Dla przedstawienia efektu finansowego planowanych zmian posłużymy się przywołanym już powyżej przykładem. W przykładzie tym – bez uwzględnia projektowanych zmian – podatnik od rocznego przychodu brutto 50 400 zł zapłaciłby 3660 zł podatku, a jego dochód do dyspozycji wyniósłby 35 916 zł. Natomiast po uwzględnieniu zmian ten sam roczny przychód przyniósłby podatnikowi dochód do dyspozycji większy o 672 zł (czyli 36 588 zł). O tyle mniej podatku w ciągu roku zapłaciłby ten pracownik.